Nieraz
żałujemy własnych pomyłek, czy błędnych decyzji. Jednak z perspektywy czasu
najbardziej żałujemy tego, czego nie zrobiliśmy w życiu, na co się nie
odważyliśmy w ogóle - w przeciwieństwie do podjętych prób, choćby i
zakończonych porażką. W końcu błędów nie czyni ten, który nic nie robi...
Hamują nas
lęki (przed porażką, upokorzeniem, odrzuceniem, opiniami „co ludzie
powiedzą"), brak wiary w sukces, nie docenianie siebie, brak dystansu do
samego siebie. Hamują i zatrzymują w pewnym miejscu, do którego potem wracamy -
tylko im więcej czasu upływa, tym większy rośnie żal...
Możesz
wyobrazić sobie, że jesteś już u schyłku życia – masz lat 80, 90, może więcej. I
patrzysz wstecz na swoje życie, jakbyś przeglądał przy tym stare fotografie...
Z czego będziesz najbardziej zadowolony? Z czego będziesz najbardziej dumny? Do
jakich wspomnień uśmiechniesz się najszerzej? Które wspomnienia pozwolą Ci
uznać, że Twoje życie było warte (prze)życia?
A potem możesz
wrócić do tu i teraz. I tu teraz możesz kształtować swoje przyszłe wspomnienia :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz